Header image  

SZKOŁA BLISKA KAŻDEMU
   
  Strona główna
   
 
 

X Gminny Amatorski Przegląd
Pieśni Patriotycznej

 

W dniu 23.04.2010 r. w Czarnym Borze odbył się X Gminny Amatorski Przegląd Pieśni Patriotycznej. Gospodarzem konkursu było Gimnazjum w Czarnym Borze. Celem przeglądu było propagowanie postaw patriotycznych wśród dzieci i młodzieży, a także wzbudzanie poczucia wartości i znaczenia dziedzictwa kulturowego oraz odpowiedzialności za jego trwanie.

Konkurs skierowany był do klas szkół podstawowych i gimnazjalnych. Główną nagrodą w konkursie była drukarka kolorowa z faxem, piłka do koszykówki oraz słodycze.
W swej kategorii wiekowej klasa III a Gimnazjum Miejskiego im. Jana Pawła II w Jedlinie-Zdroju pod kierunkiem mgr Joanny Luzińskiej zajęła I miejsce. Na ocenę występu uczniów GM w Jedlinie Zdroju składało się: przedstawienie historii pieśni, strój adekwatny do treści wykonywanego utworu, scenografia oraz jakość interpretacji pieśni. Wszystkie te elementy zachwyciły jury, czego dowodem były gromkie brawa oraz dyplom za zajęcie pierwszego miejsca. Uczniowie zaprezentowali utwór z repertuaru Czerwonych Gitar pt. „ Biały krzyż”, którym podbili serca publiczności i jury.
Atrakcją jubileuszowego przeglądu był koncert gdańskiego zespołu piosenki poetyckiej i autorskiej „Bez Jacka”. Po koncercie i ogłoszeniu wyników uczestnicy przeglądu zostali zaproszeni na słodki poczęstunek przygotowany przez organizatora.

pałac burmistrz
starosta starosta

Tekst i zdjęcia: Joanna Luzińska

 

Sprawozdanie z pobytu w Strehli
13-19 września 2009 r.

 

Od wielu już lat w naszym mieście pielęgnowana jest tradycja wymiany młodzieży miast partnerskich Strehla - Jedlina Zdrój. W tym roku również chętni uczniowie z naszego gimnazjum pojechali na 7 dni do Strehli, położonej w południowo-wschodniej części Niemiec, w Saksonii, w dolinie Łaby, ok.30km. od Drezna.
Wyjechaliśmy w niedzielę 13 września punktualnie o godzinie 10.00, spod szkoły. Opiekunami naszej grupy byli pan Bogdan Łomiński i nauczycielka języka niemieckiego pani Marta Mackiewicz. Podróż była bardzo przyjemna. Słuchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy i podziwialiśmy krajobrazy widoczne z okien specjalnie wynajętego autokaru. Po szczęśliwym dotarciu na miejsce ok. godziny 16.00 zostaliśmy serdecznie powitani przez przedstawicieli szkoły partnerskiej w Strehli. Następnie zakwaterowano nas w schronisku młodzieżowym Muhle, położonym nieopodal szkoły. Po rozpakowaniu się i krótkim odpoczynku udaliśmy się na salę gimnastyczną, gdzie rozegraliśmy mecz piłki siatkowej. Składy drużyn były mieszane - chłopcy z dziewczynami z Jedliny Zdroju na uczniów ze Strehli. Mimo zmęczenia podróżą udało nam się wygrać. Praca nad projektem
Drugiego dnia do południa pani dyrektor szkoły niemieckiej wraz z nauczycielami i uczniami oficjalnie nas przywitała i zaprosiła do ogrodu za szkołą, gdzie wspólnie posadziliśmy drzewko przyjaźni. Później oprowadzono nas po szkole, której wygląd i wyposażenie wzbudziły nasz szczery podziw a nawet zazdrość. Następnie zbierając materiały do projektu - „Polsko-niemiecko-angielski przewodnik po mieście Strehla" spacerowaliśmy głównymi uliczkami miasta, robiliśmy zdjęcia, obejrzeliśmy historyczny rynek z barokowym ratuszem oraz apteką z roku 1729. Po pysznym obiadku, który zjedliśmy w stołówce szkolnej, mieliśmy zaplanowane pływanie łódkami. Niestety ze względu na brzydką pogodę atrakcja ta została odwołana. W zamian za to, mogliśmy rekreacyjnie pograć w kosza, siatkę, bądź w tenisa stołowego.
Kolejny dzień pobytu był równie atrakcyjny. Zorganizowano nam udział w zajęciach w języku niemieckim, na których dowiedzieliśmy się i zobaczyliśmy jak wygląda węgiel, jego odmiany i jak się go wydobywa. Następnie autokarem udaliśmy się do kopalni węgla brunatnego Lausitz, gdzie obejrzeliśmy kopalnię naziemną, w której wydobywa się ten węgiel. Zrobiła na nas duże wrażenie.
Na następny dzień pojechaliśmy do Torgau. Tam zatrzymaliśmy się przy pomniku upamiętniającym historyczne spotkanie się wojsk alianckich nad Łabą pod koniec II Wojny Światowej. Później udaliśmy się po kamiennym moście do zamku Hartenfeld. Idąc po moście, w dole widzieliśmy dwa brunatne niedźwiedzie, które nie zwróciły na nas wcale uwagi. Zamek został wybudowany w XVwieku. Jest jednym z cenniejszych przykładów architektury rezydencjonalnej w stylu renesansowym na terenie Saksonii, w Niemczech. Obecnie zamek jest siedzibą muzeum i miejscem wielu wystaw. Przepiękna budowla i bogata dekoracja rzeźbiarska przyciągała wzrok.
W czwartek 17 września udaliśmy się na wycieczkę do Drezna. Rozpoczęliśmy zwiedzanie od starej, zabytkowej części miasta: Zwinger, Galeria „Starych mistrzów" i Kościół Mariacki. Thorgau
Następnie udaliśmy się do nowoczesnego centrum handlowego, gdzie zrobiliśmy sobie drobne zakupy. Po południu pokazano nam zaprzyjaźniony zakład pracy AFG Arbonia - Forster -Riesa, gdzie produkowane są kaloryfery w różnych kształtach, które były bardzo ciekawe i interesujące. Oglądając je byliśmy pełni podziwu dla pomysłodawców i wykonawców. Po powrocie do Strehli, wieczorem bawiliśmy się na wspólnej dyskotece. Muzyka trafiała w nasze gusta i taniec, w którym rozumieliśmy się bez słów był super.
Kolejny dzień był pełen wrażeń. Przed południem odbyły się międzynarodowe rozgrywki sportowe pomiędzy nami - Jedliniakami a młodzieżą niemiecką. Dziewczęta grały w siatkę a chłopcy w nogę. Dziewczyny wygrały, chłopcy przegrali. Później w drużynach mieszanych zagraliśmy mecz piłki siatkowej Polska kontra Niemcy - oczywiście wygraliśmy. Po turnieju, autokarem pojechaliśmy do miasta Riesa, tam zwiedziliśmy miasto, głównie stację kolejową a następnie mieliśmy czas wolny na zakupy. Wieczorem czekała na nas wspólna kolacja. Grilłowaliśmy razem z uczniami, nauczycielami i przedstawicielami zakładów pracy będących partnerami Mittelschule, od których otrzymaliśmy pamiątkowe koszulki i plecaki wypełnione różnymi gatunkami makaronów.
Rano po śniadaniu pożegnaliśmy się z kolegami, przedstawicielami miasta oraz szkoły. Wyjechaliśmy ze Strehli ok. godz. 10.00 w sobotę 19 września tego roku.
Były to wspaniale i praktycznie spędzone dni, podczas których nie pozwolono nam się nudzić. Pogoda i humor dopisały. Wszyscy byliśmy szczęśliwi. Nauczyciele z nas dumni, że nie sprawialiśmy kłopotów wychowawczych. Z pewnością długo będziemy wspominać ten czas. Wielu z nas nawiązało nowe przyjaźnie a dzięki dobrej znajomości języka niemieckiego nie mieliśmy większych problemów z porozumiewaniem się. Warto więc uczyć się języków i poznawać nowych sąsiadów, ich zwyczaje i kulturę. Wkrótce znowu się spotkamy, bo już niedługo rewizyta.

Więcej zdjęć w galerii